czwartek, 16 czerwca 2016

[16] Recenzja: Eric A. Mayer "Podręcznik CSS. Eric Mayer o tworzeniu nowoczesnych układów stron WWW.


Jeśli kiedyś zastanawiałeś się jak stworzyć stronę www to na pewno przeglądałeś różne serwisy internetowe. Tak było i ze mną. Zaczynałam od oglądania stron, podglądania ich kodów źródłowych, w końcu rozpoczęłam przygodę z interaktywnymi kursami programowania codecademy.com. Przeszłam HTML, potem CSS. Dowiedziałam się też, że jeżeli zapał po miesiącu nie mija to warto go wspomóc również literaturą. Tak też się stało.

Książka Erica Meyera wprowadza czytelnika w tajniki CSS 3 w sposób bardzo przystępny i opisowy. Każdy rozdział opatrzony jest licznymi zrzutami ekranowymi i przejrzystymi przykładami. „CSS” najsłynniejszego eksperta w tej dziedzinie stanowi przegląd najbardziej potrzebnych narzędzi, selektorów, liczne porady i techniki rozmieszczania elementów na stronie oraz liczne sposoby na tworzenie efektownych i efektywnych układów oraz zasady formatowania tabel pod www. 

To wszystko opakowane w estetyczną formę wprowadza zastosowanie CSS3 w połączeniu z HTML5.

Wśród narzędzi autor wspomina zarówno o narzędziach wspomagających pisanie kodu CSS jak i o arkuszach stylów przeznaczonych do tworzenia narzędzi. I tak omawia kolejno: Fireburg, paski narzędzi Web Developer oraz Internet Explorer Developer Toolbar, XRAY, Selectoracle, diagnostyczny arkusz stylów oraz skrypt IE9.JS.

W książce znajdziemy również opisy licznych technik rozmieszczania elementów na stronie, np. clearfix, układ z fałszywymi kolumnami, układy dwu- i trzykolumnowe, One True Layout, Holy Grail, układy oparte na jednostce em, płynne siatki czy też kleiste stopki. Ciekawie przedstawione są także sposoby ukrywania elementów i usuwania ich poza ekran. W sposób bardzo prosty Meyer wprowadza czytelnika w metody definiowania tła elementów: body i html w języku XHTML, opisuje wiele efektów CSS, np. wyskakujące okienka CSS, tworzenie nieregularnych kształtów na stronie, zaokrąglanie rogów, Sliding Doors, Liquid Bleach, no i oczywiście tabele i ich formatowanie za pomocą CSS.

Książka na pewno nie do przeczytania jednym tchem, raczej tak jak tytuł głosi – podręcznik – do trzymania pod ręką i stopniowego wnikania w jej stronice. Jest to o tyle łatwe, że każdy opis w pracy Meyera stanowi niezależną część, można więc wyjmować z książki to, co jest nam w danej chwili potrzebne.

Jestem na jej początku przygody, co oznacza, że czeka mnie jeszcze wiele godzin z książką i komputerem razem.