Poezja

W zielonym zakątku
W zielonym zakątku
Autor: Patrycja Wasielewska
Z tomu: Zakątki życia, Poznań 2015

Tylko nie mów swych myśli do końca.
Chcę je odkrywać kawałek po kawałku,
łapać niczym motyle w siatkę,
ocierać uśmiech radości
i trwać w ramionach ich smutku.

Tylko nie mów swych myśli do końca.
Odnajdę je sama,
gdy dojdę do bram Twej duszy,
do zielonego zakątka.




Gdy byłam mała
Gdy byłam mała

Gdy byłam mała
uwielbiałam watę cukrową.
Lepiła się do twarzy, palców, sukienek.
Sprawiała mi radość za każdym razem.

Gdy byłam mała
uśmiechałam się do drzew i kwiatów,
rozmawiałam z pszczółkami.
Wiedziałam, że otacza mnie miłość.

Gdy trochę urosłam
wata cukrowa stała się zbyt lepka,
a pszczoły żądlące.
Chciałabym być znowu mała.

Wiersz nagrodzony 1 miejscem podczas XXXIV Wojewódzkiego Turnieju Białych Piór, Poznań 2015.

Ukąsiła mnie poezja

Jakiś czas temu ukąsiła mnie poezja.
Zostałam skazana na pisanie. Na początku dobrze się miała Pani Szuflada. 
Z czasem dojrzałam do tego, by podzielić się swoim pisaniem.

W 2015 roku zostałam uhonorowana 1 miejscem w XXXIV Wojewódzkim Turnieju Białych Piór.  I wtedy się zaczęło...

Nagrody Turnieju Białych Piór rozdane.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz